Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio rysowałam ludzi, chyba jeszcze przed studiami, czyli bardzo dawno temu... I pewnie nadal bym się do tego nie zabrała, gdyby nie specjalne zamówienie. Nie dało się odmówić :-)
Jestem zadowolona z efektu końcowego, jak na tak długą przerwę, ale im bardziej się przyglądam, tym więcej zauważam miejsc, które należałoby poprawić :-P Najciężej było chyba z odcieniem włosów, no nie tak miały wyglądać, nie wspominając już o ich ułożeniu.
Rysowałam z TEGO zdjęcia.
Do portretu użyłam ołówków 6B, 3B, 2B i 2H, rysowałam na zwykłym papierze o wymiarach około 20x20cm.